CZEMU NIE
Wracamy ze szkoły. Wsiadają do samochodu, jeden nie może się zapiąć, drugi mu dogryza. Ruszamy, skręcamy. Gra muzyka. Mówię: – chłopaki! Oni nawijają swoje. Ja znów. – Ej, chłopaki, chcę Wam coś powiedzieć.– Co-o-o-o?– Kocham…
Wracamy ze szkoły. Wsiadają do samochodu, jeden nie może się zapiąć, drugi mu dogryza. Ruszamy, skręcamy. Gra muzyka. Mówię: – chłopaki! Oni nawijają swoje. Ja znów. – Ej, chłopaki, chcę Wam coś powiedzieć.– Co-o-o-o?– Kocham…